piątek, 25 kwietnia 2014

Upadamy

"Szanowny Panie Boże,

Sto dziesięć lat. To dużo. Chyba zaczynam umierać.

Oskar."
~ "Oskar i Pani Róża"

      
     To trochę długa historia. Nie mogę zdradzić wszystkiego, wybaczcie. Pozwólcie jednak, że wszystkie brudne sekrety zostawię na sam koniec, albo zatrzymam dla siebie. Uwierzcie, że tak będzie lepiej. Zaznaczę, że nie musicie wierzyć. Jak dla mnie wiara to kwestia przyzwyczajenia. Nie jest to najweselsza myśl, jak się nad tym dłużej zastanowić, bo przyzwyczajenie to koniec.
Prawda?
I chyba właśnie najważniejsze jest, aby sie nie przyzwyczaić. 
To trochę, zaznaczę, tylko trochę boli, kiedy pomyślę o tym ulegaganiu rutynie. 
Może dlatego wolę milczeć. Cisza jest piękna, chyba dlatego, że tylko gdy jest cicho wiatr ma wystarczająco odwagi by przynieść jakieś zbłąkane tajemnice i pragnienia innych.

Wspomnę ponownie - to trochę długa historia. I jeszcze raz wybaczcie - nie mam pewności, że wystarczy mi sił by opowiedzieć ją w całości.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz